4/01/2013

BEZY





3 białka
180g cukru pudru (lub miałkiego cukru)
szczypta soli
 
* * *

Białka ubijamy na sztywno, dodając w międzyczasie szczyptę soli.
Następnie partiami(!) dodajemy cukier puder.

Gotową masę wykładamy na blachę:
 formujemy bezy, pozostawiając między nimi odstępy
(trochę urosną w trakcie pieczenia).
Bezy pieczemy w temperaturze ok. 120°C przez około godzinę
(lub w temperaturze ok. 100°C z włączonym termoobiegiem).
Następnie lekko uchylamy piekarnik i "suszymy" bezy.
Najlepiej włączyć funkcję termoobiegu, przy temperaturze obniżonej do minimum.




7 komentarzy:

  1. U mnie nie wychodziły ale z powodu piekarnika który grzał jak chciał i ile chciał ;) teraz w nowym mieszkaniu mam inny to spróbuje je zrobić. Będę pamiętać by piec w niskiej temperaturze.

    OdpowiedzUsuń
  2. wyszły perfekcyjne!

    OdpowiedzUsuń
  3. ja niestety też miałam problem z upieczeniem :( a tak je uwielbiam ...

    OdpowiedzUsuń
  4. To się nazywa dopiero beza doskonała!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy nie jadlam. Kupiłam ostatnio aż jedna tak aby wreszcie spróbować, ale jakoś tak dziwnie chemicznie wyglądała, że sobie w koncu odpuscilam. A mam nadzieje, ze bedzie mi dane zjeść prawdziwa dobra beze

    OdpowiedzUsuń
  6. Bezyy, bezikii - cudowne, to jest sztuka takie zrobić :)

    OdpowiedzUsuń

Printfriendly